Idealnie byłoby, gdybyś mogła co weekend „wyskoczyć” do ekskluzywnego ośrodka Spa. Póki co, jego namiastkę możesz stworzyć we własnej łazience.
Piżmo i cynamon dla SPA w Twojej łazience
Na wyjątkowy klimat położonych w głuszy ośrodków składają się najlepsze kosmetyki, niczym nie zmącony relaks, delikatne światło świec i relaksujące kąpiele.
O świece i kąpiel łatwo zadbać; kilka szczegółów sprawi, że poczujesz się w swojej łazience jak na wczasach za miastem. Zamiast zwykłych świeczek warto użyć pachnących (np. cytrusami, lawendą) podgrzewaczy, które umieszczone w kominku zapachowym z dodatkiem wybranego olejku mogą rozsiewać w łazience wybrany aromat. Ciekawie „zagrają” świece piżmowe z cynamonowym olejkiem lub olejek pomarańczowy z podgrzewaczami cytrynowymi.
Dobrym pomysłem jest także zastosowanie olejków eterycznych, które można rozpylić za pomocą dyfuzora do aromaterapii. Pozwoli to na dodatkowe wyciszenie organizmu w relaksującej atmosferze.
Czekoladowa kąpiel, waniliowe masło odmienią Twoją łazienkę
Podczas wizyty w prawdziwym Spa można dowiedzieć się, jakich kosmetyków używa się tam do zabiegów i kupić podobne do własnej łazienki. W Polskich ośrodkach odnowy biologicznej popularne są marki Organique, Pat & Rub czy Thalmer – wszystkie łatwo znaleźć w sklepach tradycyjnych lub internetowych. Drogerie są też pełne serii przeznaczonych specjalnie do łazienkowego relaksu. Czekoladowa kula do kąpieli, imbirowy piling czy waniliowe masło do ciała na pewno pomogą wprowadzić się w błogi nastrój.
Z głośników może sączyć się muzyka relaksacyjna, odgłosy natury (np. szum fal) czy ulubiona składanka, do tego kieliszek wina i domowe Spa gotowe. Pozostaje tylko przekręcić klucz w drzwiach od łazienki i pozwolić sobie zapomnieć o codzienności.